Podróże
Wędrówka przez krainę Śródziemia
The Hobbit House, Chedglow, Wiltshire, England
Gdzieś wzdłuż krętej drogi, w samym sercu sielskiego krajobrazu angielskiej prowincji, ukryta jest niezwykła budowla wprost z magicznego świata baśni.
Niepozorny budynek, z dala przypominający stajnię, wprawia w osłupienie każdego, kto zdecyduje się podejść nieco bliżej. Kamienne wieżyczki, gołębnik, charakterystyczne, okrągłe okna z ręcznie malowanymi witrażami mieniącymi się w słońcu barwami wszystkich pór roku, przywodzą na myśl stworzoną przez J.R.R. Tolkiena mityczną krainę Śródziemia.
Dom Hobbita, taki bowiem przydomek zyskała tajemnicza budowla wśród lokalnej gawiedzi, kryje niezwykle fascynującą historię…
Twórcą tego osobliwego obiektu jest lokalny farmer, a zarazem artysta malarz, Colin Stokes, który zakupił w latach 80-tych połać ziemi w pobliskim Wiltshire. Trudnił się wówczas hodowlą owiec i jako zaradny gospodarz, postanowił nieco powiększyć swoją posiadłość, planując postawienie dodatkowych budynków gospodarczych dla licznej trzody. Rozpoczął budowlę stodoły, wykorzystując materiały dostępne w zasięgu ręki - kamienie znalezione przy drodze w okolicznych wioskach.
Fakt ten nie wzbudziłby bynajmniej ani krzty zdumienia, gdyby w trakcie pracy nie dała o sobie znać artystyczna dusza twórcy. Stokes, jak sam przyznał, nieco zagalopował się w swym pierwotnym zamyśle i miast poprzestać na prostej konstrukcji użytkowej, spędził aż 11 lat, powiększając budynek, dodając malarskie detale i tworząc tym samym konstrukcję na wzór legendarnego obszaru Śródziemia.
Farmer Stokes sprzedał budynek, kiedy w pobliżu powstał kamieniołom z cennymi złożami minerałów. Zburzono tym samym spokój cichej okolicy. Domek Hobbita pozostał, niewzruszony zawieruchami i burzami codziennego życia. Ukryty gdzieś, w leśnej gęstwinie, z dala od zgiełku wielkiego świata, dom tajemnic…
Fot. The British Metal, Hatmandu.
Copyright: Szkoła języka angielskiego i kultury brytyjskiej w Lublinie, Co Ludzie Powiedzą.